Rok 2010
Mistrzostwa Polski Seniorów - relacja
30 maja w Warszawie pięciu reprezentantów naszego klubu: Cieśluk Karol, Odzeniak Marek, Bronowicki Paweł, Mazur Maciej i Mnatsakanyan Noy, wzięło udział w Mistrzostwach Polski. Pozostaje pewien niedosyt, ale start należy zaliczyć do udanych.
Tylko Noy odpadł w ćwierćfinale, a pozostali zawodnicy awansowali dalej. Noy wygrał pierwszy pojedynek, a w drugim po bardzo dziwnej walce, w której otrzymał karę za niedozwolone uderzanie niestety przegrał. Trochę szkoda, ponieważ wyraźnie zaczął się rozkręcać.
Tradycyjnie przed półfinałami odbyła się konkurencja temashiwari, w której nasi reprezentanci nie byli najlepsi. Miało to decydujący wpływ na wyniki walk w dalszej fazie turnieju. Przeciwnicy Karola i Marka w trakcie tej konkurencji połamali sobie ręce, więc automatycznie znaleźli się oni w finale. Jednak to właśnie przez deski walkę półfinałową przegrał Maciek, a finałową Marek i Paweł.
Karol w pierwszej walce zdecydowanie wygrał ze swoim przeciwnikiem trafiając mawashi geri jodan za co uzyskał wazari. W walce finałowej stoczył zacięty bój z Marcinem Sieradzkim, który w dogrywce narzucił tak duże tempo, że niestety nie udało się go wytrzymać. Karol został więc wicemistrzem.
Marek Odzeniak był naprawdę w dobrej dyspozycji. Naszym zdaniem powinien był wygrać finałową walkę z Marcinem Prachnio, ale niestety sędziowie uważali inaczej. Dali remis, a przez większą ilość złamanych desek mistrzem został Marcin. Marek zdecydowanie atakował, dominując swojego rywala, który nie był w stanie rozwinąć się i cały czas walczył w defensywie.
Paweł Bronowicki rozgrywał swoje walki znakomicie. Dopiero w finale zremisował po bardzo dobrej walce z Mateuszem Garbaczem i przez mniejszą ilość złamanych desek zajął drugie miejsce. W poprzednich walkach w pełni kontrolował ich przebieg wykorzystując każdą słabość przeciwnika. W ćwierćfinale wygrał przez skuteczne ushiro mawashi geri, a w półfinale mawashi geri gedan.
Maciek Mazur wygrał ćwierćfinał z Dawidem Zajko z Suwałk. W półfinale spotkał się z Patrykiem Sypieniem i pokazał naprawdę na co go stać. To był majstersztyk, czysta poezja karate kyokushin. Pełna kontrola przeciwnika i zabawa walką, która dla obu tych zawodników jest czymś tak naturalnym jak chodzenie. Sędziowie po dogrywce dali remis i Maciek przez mniejszą ilość złamanych desek przegrał i musiał zadowolić się trzecim miejscem. Należą mu się słowa uznania bowiem ważył tylko 78 kilogramów, a świetnie radził sobie w cięższej kategorii.
Niesmak pozostawia fakt, że sensei Jan Gruba, którego żaden zawodnik nie znalazł się w ósemce turnieju, odebrał puchar za drużynowe zwycięstwo dla Warszawy.
Na razie zapraszamy do obejrzenia zdjęć. Wkrótce pojawi się film z Mistrzostw Polski.
Galeria zdjęć
- Oficjalna strona KOKORO CUP
- Polska Federacja Karate Shinkyokushinkai
- World Karate Organization
- European Karate Organization
- Japan Fullcontact Karate Organization
- Zobacz nas na Facebooku,
- Zobacz nas w Google+
- Nasze pozostałe serwisy
Honorujemy karty:
* Honorujemy karty:
Dla dorosłych (+18): Medicover Sport